Królewskie miasto nie tylko latem
W sezonie letnim ulice i uliczki Darłowa i jego nadmorskiego przedmieścia - Darłówka tętnią turystycznych życiem. Teraz, zimą, jest tutaj pustawo, a jednocześnie może nawet bardziej uroczo.
W starych zaułkach, niezniszczonego w czasie ostatniej wojny miasta, zatrzymał się czas i drzemie historia. Warto wiedzieć, że w pewnym okresie ten gród Pomorza Środkowego pełnił w pewnym sensie rolę stołeczną. Rezydował tutaj książę Eryk, któremu podlegało nie tylko Pomorze, ale wszystkie ówczesne państwa skandynawskie. Władca ten oraz księżniczka duńska – Elżbieta, są pochowani w sarkofagu monumentalnego kościoła parafialnego.
Darłowo ma wyjątkowy klimat. Nad zwartą zabudową skupioną przy rynku dominuje bryła Zamku Książąt Pomorskich, mieszczącym cenne zbiory muzealne. Zachował się ratusz, pomnik rybaka, gotycka brama miejska. Na uwagę zasługuje też gotycki kościół św. Jerzego i zupełnie wyjątkowa kaplica św. Gertrudy, zbudowana na planie zbliżonym do rotundy.
Warto wybrać się także zimą do dzielnicy nadmorskiej, a trasę Darłowo- Darłówko, przebiegająca w znacznej części przez park, można wykorzystać do uprawiania joggingu.
Źródło: ttg.com.pl
Foto: zamiasto.com.pl
ostatnia zmiana: 2011-01-12
poleca:
