Najbardziej popularne miejscowości narciarskie w Polsce

Planujesz wyjazd na narty? Odpowiedziałeś sobie na podstawowe pytania: gdzie jechać, jak się przygotować, co zabrać? No właśnie.. gdzie jechać? Najlepiej jechać w takie miejsce, żeby później absolutnie nie żałować naszego wyboru.

Nie dziwi chyba nikogo fakt, że jak co roku największym powodzeniem i zaufaniem cieszy się polski ośrodek turystyki górskiej i sportów zimowych, czyli Zakopane. Każdej zimy miejsce to jest odwiedzane przez miliony miłośników białego szaleństwa, zarówno z Polski jak i zza granicy. Liczba ta jest wielokrotnie większa niż populacja samej miejscowości. W zależności od stopnia zaawansowania można wybrać różne stoki. Dla amatorów świetnym miejscem są stoki na Krokwi. Jeśli zaś reprezentujesz trochę wyższy poziom, możesz pokusić się na stok slalomowy na Nosalu. Dla prawdziwych i odważnych profesjonalistów czekają natomiast najtrudniejsze trasy na Kasprowym Wierchu. Śnieg leży tu od listopada do maja, co jest ogromnym atutem tej miejscowości.

Kolejnym przysłowiowym rajem dla osób, dla których wyjazd na  narty to najlepszy wypoczynek, zdecydowanie jest Karpacz. Również w tym miejscu pokrywa śnieżna utrzymuje się długo, bo aż 3 miesiące, a do wyboru są dwa ośrodki z trasami zjazdowymi. Wyciągi w centrum, które są krótkie i łagodne będą idealne dla początkujących. Natomiast zbocza Kopy zapraszają już lepszych narciarzy, które uformowane są w skomplikowane nartostrady.

Szklarska Poręba, czyli kolejny polski ośrodek to natomiast idealne miejsce dla „narciarzy – biegaczy”. Posiada specyficzny klimat przypominający Alpy na wysokości 1200m n.p.m., dzięki któremu śnieg leży tu prawie 4 miesiące. W najwyższych partiach gór utrzymuje się nawet do kwietnia. Również temperatura jest wprost idealna: -3°C i wysokie nasłonecznienie.

Kolejną narciarską stolicą Beskidów można na pewno nazwać Szczyrk. W to miejsce będące jednocześnie uznanym już polskim kurortem warto się wybrać najlepiej w lutym, kiedy pokrywa śnieżna osiąga grubość do 100cm. Znajdują się tu wyciągi zaliczane do ścisłej czołówki krajowej – na zboczach Skrzycznego i Klimczoka.

Podsumowując, zanim zaplanujemy świetny, lecz na pewno nie tani wyjazd na narty za granicę, proponuję trochę się rozejrzeć po przewodnikach po polskich stokach. Gwarantuję, że wyjdzie taniej co jednak w żaden sposób nie odbije się na zabawie i świetnym czasie jaki spędzimy w naszych pięknych polskich górach.

źródło: Sport i Turystyka Blog


ostatnia zmiana: 2011-11-11
Komentarze
Polityka Prywatności