
W przeprowadzonej na skalę międzynarodową ankiecie SnowTrex na podium stanęło Ischgl. Łącznie 24% głosów zebrała ta tyrolska miejscowość narciarska i jednocześnie zdobyła miano najlepszej miejscowości après-ski w Europie. Srebro i brąz zdobyły kolejno: Sölden i Mayrhofen.

Region stawia duży nacisk na tradycje rodzinne i robi wszystko, aby wspólny wyjazd był wyłącznie przyjemnością i zabawą. Istnieje tam bardzo dużo hoteli i miejsc noclegowych przyjaznych rodzinom z dziećmi, szkółek narciarskich i odpowiednio przystosowanych stoków, zniżek i, co najważniejsze, różnorodnych atrakcji dla najmłodszych.

Narty w słońcu i imprezowy maraton: atrakcyjne pakiety i spektakularne wydarzenia, jakie Ischgl ma w planie na kwiecień, skutecznie przekonują miłośników nart i kąpieli słonecznych do trochę innego białego szaleństwa wiosną.

Urlop zimowy w wiosennym słońcu cieszy się szczególną popularnością. Jednakże dokąd mogą wybrać się miłośnicy zimowego szaleństwa na zakończenie sezonu, jednocześnie korzystając z optymalnych warunków na stoku? SnowTrex wybrał dziesięć ośrodków, po których jazda nawet na koniec sezonu okaże się strzałem w dziesiątkę.

Dzięki ujemnym tempertaurom, w czeskich ośrodkach narciarskich panują dobre warunki na szusowanie. Na stokach leży od 20 do 110 cm śniegu. Armatki śniegowe pracują pełną parą.

Zima = białe szaleństwo, nie ma co do tego wątpliwości. Nawet kiedy w miastach jej nie widać, to w górach śniegu jest (najczęściej) pod dostatkiem. Cieszy to narciarzy i snowboardzistów (wkurza całą resztę), którzy długie godziny mogą spędzać na stoku. Co powinni spakować do swojego plecaka, aby zabawa na białym puchu przebiegła bez przeszkód?

Gdy na wiosnę w Polsce ubywa śniegu na stokach, nie oznacza to końca narciarskiego sezonu. Na lodowcu Stubai w Austrii można cieszyć się białym trasami nawet do czerwca. Dodatkowe korzyści z takiego urlopu to lekka opalenizna oraz miłe wspomnienia z tutejszych schronisk i wydarzeń.

W niektórych województwach zaczęły się ferie, w innych zaczną się lada moment. To czas masowych wyjazdów na narty. Ale czy dla wszystkich? Nie! Są tacy, którzy wolą przeczekać tłumy na stoku. Niezależnie od tego, kiedy na narty się jedzie, istotne jest by znaleźć się w miejscu, w którym jest śnieg i nie wydać na wakacje fortuny, a może nawet nie zapłacić za zjazdy nic. Jak to zrobić? Podpowiada Internetowe Centrum Podróży eSKY.pl.

Z myślą o tych, którzy nie zaplanowali jeszcze zimowego wypoczynku, porównywarka ofert turystycznych KAYAK przeanalizowała ceny w popularnych, zagranicznych kurortach narciarskich i sprawdziła, gdzie warto wybrać się w tym roku*. Okazało się, że najbardziej korzystne oferty czekają na tych, którzy zdecydują się na zimowe szaleństwo w… Bułgarii.

Czeskie ośrodki narciarskie zainwestowały przed nadchodzącym sezonem zimowym w infrastrukturę setki milionów koron. Najwięcej środków przeznaczono na modernizację i budowę tras zjazdowych. Ceny skipassów pozostają przeważnie na poziomie z ubiegłego sezonu. Średnie ceny jednodniowych skipassów w większych ośrodkach wynoszą 556 koron dorośli, 387 koron dzieci.